Nami - 2012-04-26 20:32:21

Jedna z najbardziej znanych mang i anime na świecie, gdzie jak każdy wie przewija się wielu wspaniałych bohaterów. Przyznam, że sama nie umiem wybrać jednego, więc postaram się moja listę najbardziej zwęzić.
Zaczęłabym od najbardziej tajemniczej osoby w moim odczuciu, czyli nie kto inny jak Urahara, właśnie w nim najbardziej lubię jego tajemniczość i to, że do końca nie wiadomo po czyjej stronie jest i do czego zmierza, bo pewnie ma jakiś cel w swoich poczynaniach.
Kolejnym bohaterem byłby Kyoraku, mówiłam mam słabość do dużo starszych mężczyzn, cenię sobie jego spokój i opanowanie, gdy wszystko panikują. Poza tym rozczulająca jest jego słabość do alkoholu.
Oczywiście dalej jest nie kto inny jak Kensei, ogólnie lubię vizardów, ale on ma coś w sobie, co umie mnie przyciągnąć, ma temperament, szybko się denerwuje jeśli chodzi o Kunę. Poza tym jest naprawdę silny. No i muszę przyznać, że jego wygląd mi się podoba ^^
Skoro jestem na literce K, to trzeba wspomnieć o Kenpachim lub ładniej mówiąc, Ken-chan, jego "drapieżny" charakter ma coś w sobie, że gdy tylko jest z nim akcja, to nie da się nudzić, zawsze trzyma w napięciu, poza tym podziwiam w nim to, że opiera się na własnej silne, może to głupie, bo na pewno stać go na więcej, ale jednak, coś w tym jest.
Na koniec muszę dać dwóch panów o nazwisku Kurosaki- Ichigo i Isshin, jeśli chodzi o głównego bohatera, to nie zawsze za nim przepadałam, ale zmieniłam zdanie jak już większość odcinków ma za sobą. Chyba zaczynam mieć jak Zoro, po prostu lubię głównych bohaterów z jakimś celem. A co do jego ojca, to wyskoczyli z nim jak Filip z Konopi, nagle się o nim dowiadujemy co nie co i okazuje się naprawdę ciekawą postacią mimo, że nadal nie wszystko jest wyjaśnione związku z nim ^^

Zoro - 2012-04-26 22:24:16

No to ja swoją listę rozpocznę od głównego bohatera. Po raz kolejny powtórzę, że po prostu uwielbiam taki typ postaci. Głupi, uparty i przeraźliwie silny :) I mimo, że Ichigo nie chce zostać mistrzem pokemon, Królem Piratów, czy też kolejnym Hokage, to jednak jego charakter sprawia, że i tak postawiłbym go obok takich postaci jak Luffy czy Naruto :)  Następny będzie zły brat bliźniak Hichigo. Uwielbiam jego niesamowitą pewność siebie i ten przeraźliwy uśmieszek. Takie uosobienia tej ciemnej strony człowieka, którą każdy posiada :) No i skoro już jesteśmy we wnętrzu biednego Ichigo-kuna to nie mogę nie wspomnieć o Zangetsu. Jeśli Hichigo jest uosobieniem złych cech to można powiedzieć, że Zangetsu reprezentuje te lepsze :) Opanowany, zawsze potrafi przywrócić Ichigo do pionu no i genialnie wygląda (: No to teraz zajmijmy się kilkoma innymi postaciami: Kenpachi i Ikkaku - dwaj giganci kopania-tyłków-komu-popadnie. Lubię w nich to niesamowite zamiłowanie do walki, czerpanie z niej samej przyjemności, nawet gdy tracą hektolitry krwi i poszukiwanie sobie zawsze jak najsilniejszych przeciwników. Dalej w kolejce będą Urahara i Isshin - może nie są do siebie tak podobnie jak poprzednia dwójka, ale mają sporo wspólnych cech, które sprawiają, że ich uwielbiam :) Obaj są tajemniczy, zawsze uśmiechnięci i przezabawni, jednak gdy przychodzi co do czego i w grę wchodzi życie przyjaciół to potrafią stać się poważni. No i na koniec Kyoraku - z pozoru leniwy, wszystko ma daleko i ogólnie prowadzi bardzo luźny tryb życia. Jednak za tym wszystkim kryje się niesamowita siła. Muszę przyznać, że w pewien sposób przypomina mi pewnego szermierza z One Piece :P

Nami - 2012-04-26 22:41:58

Wiedziałam, zapomniałam i moim najukochańszych bohaterze przez to wszystko, że nie wzięłam pod uwagę jednej rzeczy, a dokładnie chodzi mi o Zangestsu, ten jego wyraz twarzy jest po prostu genialny. Zoro masz rację jego opanowanie jest godne uwagi ^^

KingNoLife - 2012-04-27 09:48:58

Od samego początku moją ulubiona postacią był Urahara :D jego poczucie humoru oraz zachowanie były naprawde dobijające. ale kiedy robiło się poważnie on też zmieniał swoje nastawienie do sytuacji.
Drugą lubianą przeze mnie postacią jest Uluqiorra. Lubię go za ten jego oschły charakter. Ciekawi mnie bardzo jaki był kiedyś za życia. A jeszcze jedno. Lubie jak sobie oko wyjmuje :D
Ostatnią postacią jest Kensei. Ze wszystkich Vizardów on najbardziej mi przypadł do gustu. Jedyne co mi przeszkadza w nim to jego shikai. Średnio mi się podoba. Do Ban - Kai oczywiście nic nie mam. :D

R. - 2012-05-07 12:20:22

Od zawsze i na zawsze (a także jedna z moich ulubionych postaci ze wszystkich tytułów, które miałam okazję oglądać/czytać), bezapelacyjnie, bezkonkurencyjnie, wspaniała, jedyna w swoim rodzaju i stroniąca od alkoholu - Yoruichi. Nikt tak nie zapadł mi w pamięci jak ona. Jej umiejętności i charakter sprawiły, że wylądowała u mnie na pierwszym miejscu. Przeszłość, tajemnice, które jeszcze ze sobą niesie i chwilowe zniknięcie z kart mangi tylko wzmogło moją sympatię. Mam nadzieję, że Kubo postanowi wyeksponować ją jakoś bardziej na tle aktualnej historii, czym w pełni mnie zadowoli. Lubię jeszcze kilkoro innych bohaterów, ale pozwolę sobie ich pominąć, w końcu to temat o "ulubionej postaci", a ona niewątpliwie samotnie stoi u mnie na piedestale.

D.Lilith - 2012-05-07 12:46:55

Noo... Trudny temat. Bleach ma zbyt dużo wzbudzających sympatię bohaterów. Od pierwszego wejrzenia polubiłam Ichigo. Tylko trochę nie zgodziłabym się z Zoro który twierdzi, że Ichigo jest tak jak inni bohaterowie shounenów głupiutki. Głupiutki jest Kon w jego ciele :D Ale prawdziwy Ichigo ma "to coś" co go wyróżnia. Jest uparty do tego stopnia, że "aż głupi", ale to zupełnie inny rodzaj głupoty niż ten u Luffy'ego :D

Mam sporo wspólnego z Zoro, bo również lubię bohaterów silnych, zdecydowanych, szalonych. Taaaak... Kenpachi to naprawdę jest gość :D A Ikkaku to jego odrobinkę bardziej rozsądna wersja. Na szczęście tylko minimalnie, więc również należy do grona ulubionych :D Do tej parki muszę dodać jeszcze Yachiru.

Powiem wam w tajemnicy, ze grywam w pewnego rpga sieciowego, gdzie stworzyłam postać na jej podobieństwo. Właściwie to na podobieństwo Yashiru, Gona z HxH oraz Luffy'ego (taki mix). Znaczy się kilkuletnią dziewczynkę która wiecznie z czegoś się cieszy, zabijanie innych przyjmuje z taka łatwością jakby to było normalne i uwielbia swojego mistrza do tego stopnia, że odstrasza mu wszystkie kandydatki na dziewczynę :) Ta zazdrość, to taka moja inwencja twórcza, ale nic :P

Bardzo polubiłam Hisagiego. A jak się dowiedziałam skąd ma ten tatuaż na twarzy, to polubiłam go jeszcze bardziej :) I  Kenseia też.

Moja najsłodsza miłością jest Hitsugaya :) Tak wiem, to dziwne, nienaturalnie i w ogóle. Ale on jest uroczy. A we mnie się budzą instynkty macierzyńskie jak w Matsumoto xD

No i jeszcze Gin... Sarkazm ma tylko jedno imię :D

yoogurth - 2012-05-07 16:54:37

only Kon i Ichigo ;D mam parcie na mangowe zwierzaki, nwm czemu ..

Ame - 2013-04-01 10:37:56

moją ulubioną postacią jest Kenpachi oh uwielbiam jego szalony styl walki :D



http://www.sklep.balticstone.pl/

GotLink.plhotel spa ciechocinek BoĂŽtes de vitesses automatiques Hummer